Tangerine Dream ⇒ Fenomen Booster VI

[yeske]

Czy ma ktoś jakieś informacje czy chociaż podejrzenia dotyczące całkowitej niedostępności albumu "Booster VI"?
O ile wszystkie pozostałe pozycje z tej serii można dość swobodnie na rynku wtórnym kupić, o tyle tego albumu po prostu nigdzie nie ma.
Dlaczego? Cóż go tak szczególnie wyróżnia na tle pozostałych?

[Lord Rayden]

Nie mam pomysłu. Może mniej egzemplarzy wydano ?

[Tellur]

Na Voices in the Net napisano, że był błąd z przejściami między utworami. Strzelam, że producent musiał wymieniać płytki (tak jak ostatnio za darmo wymieniał któreś Sessions, bo m.in. płytki dostępne na koncercie w Warszawie były uszkodzone), co mogło zjeść kawałek budżetu i nie było wznowienia.

[Sublime]

Dla mnie fenomenem jest powstanie tej serii, ale pewnie ekonomiści potrafiliby rozwiać moje wątpliwości

[ardgalen]

Dla mnie fenomenem jest powstanie tej serii, ale pewnie ekonomiści potrafiliby rozwiać moje wątpliwości

To akurat jest proste, kiedyś Klaus Schulze wydawając Silver Edition, Historic Edition, Jubillee Edition i w ramach podsumowania Ultimate Edition, a potem contemporary works, kierował się małym zbytem dla elitarnych kolekcjonerów, a potem, ktoś albo on wpadł na pomysł zaryzykowania i zebrania tego wszystkiego do kupy wydając już dla mas la via electroniqe. Edek wyciągnął z tego wnioski i podjął podobne ryzyko wydawania najpierw unikatowych "cap disców" rozdawanych na koncertach w ramach wejściówek na koncert, a potem pozbierania tego w ramach boosterów. O ile w przypadku pierwszej części było to doskonałym pomysłem, ale w przypadku następnych cóż, różnie to bywało.

[Sublime]

No właśnie, niektóre Boostery to zwyczajne kompilacje, często nawet bez większych rarities. Chyba, że za takie uznajemy współczesne remiksy Rubycon czy Hyperborea na przykład... kolejna próba uruchomienia maszynki do wytwarzania choćby minimalnych zysków, ale po 2015 roku towarzystwo się poddało.

U Klausa tych archiwalnych nagrań jest znacznie więcej, samo ryzyko (szczególnie finansowe) w przypadku LVE było znacznie większe, bo niespecjalnie rozpieszczał fanów takimi zbiorami. Audytorium TD od lat 90. się przyzwyczaiło do takich praktyk.

[yeske]

No dobra, pomarudziliśmy sobie na temat jakości materiału na Boosterach, choć przecież nie zachęcałem do takich ocen.
Nie zmienia to faktu, że nikt zupełnie nie wie, dlaczego numery 1-5 oraz 7 są bezproblemowo dostępne, natomiast nr 6 nie jest osiągalny absolutnie nigdzie...

[Sublime]

Myślę, że odpowiedź pośrednio się pojawiła.

Na Voices in the Net napisano, że był błąd z przejściami między utworami. Strzelam, że producent musiał wymieniać płytki (tak jak ostatnio za darmo wymieniał któreś Sessions, bo m.in. płytki dostępne na koncercie w Warszawie były uszkodzone), co mogło zjeść kawałek budżetu i nie było wznowienia.

Notably, the last two tracks on the second disc, Tutankhama and Puer Natus Est Nobis, both start at the wrong mark. The first 15 seconds of Tutankhama are part of the track Ghazal, and the first 15 seconds of Puer Natus Est Nobis are at the end of the Tutankhama track. The same error might apply to the MP3 download version. The track listing above shows the corrected running times.

Tu już mój autorski domysł, ale myślę, że jak na takie niszowe i tak sformatowane wydawnictwo reedycji możemy się nie doczekać.

[Lord Rayden]

Booster VI dostępny na podstronie TD na Bandcamp.
https://tangerinedream.bandcamp.com/album/booster-vi
14 euro.